Tola Waleczne Serce: Bobik go home!

środa, 5 czerwca 2013

Bobik go home!

I stało się, godzine temu dostaliśmy wypis do rąk :) Wczoraj lekko starciliśmy nadzieje na dzisiejszy powrót, a wszystko przez niewielką ilość płynu który zebrał się wokół serca. Jednak dzisiejsze echo okazało się przepustką :) Wszystko już wróciło do normy.
Także uciekamy!

Dziękujemy Wszystkim, dzięki którym Tola mogła tu być, Wasza pomoc jest nieoceniona!

Trzymamy kciuki za wszystkie dzieciaki, które tu dochodzą do siebie i lada moment wrócą do domu. A najmocniej za Franka, który jutro rano będzie operowany. Niech dojdzie do siebie tak szybko jak Tola!

Ostatni obiad w Munster ;) Juhuuu

1 komentarz:

Verenne5 czerwca 2013 05:45
Ale fajnie :)
Śledzę walkę Toli od dawna i baaardzo, baaardzo się cieszę, że jest ok :)
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi

Dodaj komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

"Nasza Tola urodziła się z poważną wadą serca, w skrócie nie wykształciła jej się prawa strona serca.

Ponieważ w Polsce czas oczekiwania jest bardzo długi postanowiliśmy oddać ją w ręce Kliniki w Munster.

Koszt operacji to 29 400 EURO, nie posiadamy takiej kwoty.

Dlatego prosimy o Wasze wsparcie.

Operacja ma odbyć się w maju 2013."

Jeszcze w marcu apelowaliśmy o pomoc, Tola dzięki Wam jest już po pierwszej operacji, która ma przygotować ją do ostatniego etapu leczenia jaką jest operacja Fontana.

Operacja ma odbyć się w pierwszej połowie 2014r, jej koszt to 36 500 EURO. Dlatego ostatni raz prosimy o Wasze wsparcie, wierzymy, że i tym razem się uda, a Tola będzie miała szanse żyć pełnią życia.